Ostatnio rozmawiałam z koleżanką o Vixx gdy ona nagle zaczyna się śmiać
- Co ci ? - zapytałam z dziwną miną
-Nic ? < jak mnie denerwują tacy ludzie , że się śmieją ale mówią , że nic >
I tak to z niej wydusiłam . Okazało się że się śmieje ponieważ , przypomniał jej się <niezapomniany >sen
w którym był Hongbin . Ciągle się śmiała . Zrobiło się jej gorąco .
A gdy jeszcze włączyłam jej zdjęcie Hongbina to wgl. zrobiło jej się duszno i musiała wyjść na balkon . Ja wiedziałam ze Vixx wkącu doprowadzi ją do zawału.< już ma lekką szajbę >
Była czerwona jak burak :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz